Spisu treści:
Wideo: Kryptonim - WZLOTY I UPADKI feat. Pewna Pozycja prod. WOWO (OFFICIAL VIDEO) 2024
Jeśli pracujesz w branży reklamowej lub marketingowej, będziesz musiał przynajmniej poznać termin "crowdsourcing". Terminem wymyślonym przez Jeffa Howe'a z Wired Magazine jest crowdsourcing ' akt podjęcia pracy tradycyjnie wykonywany przez wyznaczonego agenta (zwykle pracownika) i zlecanie go nieokreślonej, generalnie dużej grupie osób w formie otwartego zaproszenia. '
Crowdsourcing w akcjiW porządku w teorii. Ale jak to działa w branży reklamowej? Dobrym tego przykładem jest obecny model agencji Victors & Spoils. Jest to w rzeczywistości pierwsza agencja reklamowa zbudowana na zasadach crowdsourcingu. Typowy projekt dla klienta obejmuje dokładnie to, czego można oczekiwać od agencji reklamowej, w tym: Wszystko też mieści się w budynku biurowym. To nie jest wirtualny krajobraz. Ogromną różnicą jest jednak dział twórczy. Jest to crowdsourcing, co oznacza, że każdy projekt, który trafia do agencji reklamowej, jest zlecany "tłumowi". Jaki jest tłum? Cóż, jest to na pozór nieskończona liczba niezależnych talentów, którzy mieszkają tam na świecie, gotowi do pracy nad każdą przyszłością. Zawierają: Victors & Spoils utrzymuje bazę danych liczącą setki (a może nawet tysiące) kreacji i będą one uzyskiwać dostęp do tej bazy danych, kiedy będą potrzebować pracy. Kreatywny brief zostanie wydany tłumowi, pomysły nadejdą, a wskazówki zostaną wybrane z pomysłów, które otrzyma agencja. Jest wiele. Obciążenie jest niższe: Płacisz tylko za kreatywnych ludzi, kiedy ich potrzebujesz, a nawet wtedy płacisz ludziom tylko wtedy, gdy ich pomysły zostaną wybrane. Co więcej, nie ma żadnych korzyści, aby zapłacić, wakacji i tak dalej. Pula talentów jest ogromna: Agencja reklamowa oparta na crowdsourcingu może wybierać spośród tysięcy dostępnych kreacji. Pozwala agencji rozwijać się i zmniejszać w zależności od potrzeb: W tych trudnych czasach agencje zwalniają kreatywny personel i pracują z ekipą szkieletową. Gdy czasy się poprawiają, więcej kreacji jest zatrudnianych. Ale dzięki crowdsourcingowi dział kreatywny rośnie i kurczy się, aby dostosować się do każdej pracy. Dzieło, teoretycznie, jest świeższe: Możesz mieć różne zespoły pracujące nad tym samym klientem od lat, zamiast stukając kilka razy i drenując kreację do sucha. Masz dostęp do międzynarodowego talentu: Bariery już minęły, możesz połączyć pisarza w Indiach z projektantem w Japonii, wszystko za pośrednictwem chmury obliczeniowej. Współpraca: Świetna współpraca w wielu dziedzinach, językach i przedziałach wiekowych. Niestety, w przypadku każdego działania reakcja jest równa i odwrotna. W tym przypadku to, co jest dobre dla jednej agencji, niekoniecznie jest dobre dla nich wszystkich. I jeszcze gorzej dla puli talentów. Główne problemy to: Talent jest wypłacany tylko na wybrane pomysły: Oznacza to, że dziesiątki, a może setki ludzi pracuje za darmo w nadziei, że ich pomysł zostanie wybrany. To ogromnie zdewaluuje talent twórczy. Inne tradycyjne agencje trudno konkurować: W odróżnieniu od Odkupienia Shawshank, w którym więźniowie mogli budować linie kolejowe za ułamek ceny zwykłego biznesu, crowdsourcing jest trudny do pobicia. Czy to źle się dzieje? Nie. Ale to wypacza rynek na korzyść modeli biznesowych niezależnych od zewnętrznych, które mogą być bardzo złą wiadomością dla twórczych karier. Poniżej średnich płac: Średnio spadają poniżej średniej, dla szczęśliwców, którzy faktycznie mają wybrane pomysły. Większe prawdopodobieństwo awarii: Działy kreatywne w najlepszych na świecie agencjach zatrudniają najlepszych umysłów. Pula talentów, która pozostaje, nie składa się z talentów najwyższego poziomu, ponieważ 99% z nich jest zatrudnionych. Crowdsourcing poświęca kosztowną drużynę A dla znacznie tańszego zespołu B. Podział stosunków roboczych: Ponieważ kreacje zmieniają się w każdym zadaniu, ciężko jest zbudować trwałe relacje z niezawodnym personelem. Brak odpowiedzialności: Bez kontraktów i niskich (lub nie) płac, zespół kreatywny zawsze będzie szukał większej, lepszej oferty. Kiedy go przyjmują, agencja opuściła torbę. Może. W tej chwili jest zbyt wcześnie, aby to stwierdzić. Istnieje wiele zalet i wiele wad. Ale ponieważ spadki spadają na barki kreatywnego talentu, a przemysł rozwija się na kreatywności, prawdopodobne jest, że crowdsourcing pozostanie prawdopodobnie bardzo małą częścią branży reklamowej.
Umieszczenie tłumu w crowdsourcingu
Zalety
Ciemniejsza strona
Czy to przyszłość reklamy?
20 najmocniejszych słów w reklamie
Oto 20 słów, które zawsze powinieneś rozważyć w swoich kampaniach reklamowych. Kiedy są używane prawidłowo, są potężnymi narzędziami do sprzedaży.
Czy seks naprawdę sprzedaje się w reklamie?
Seks i reklama idą w parze jak filmy i popcorn. W dzisiejszych czasach seks jest wszędzie. Ale czy rzeczywiście zajmuje się sprzedażą większej ilości produktów?
Ups i Downs korzystania z fotografii
Fotografia jest powszechnie dostępna na wielu różnych stronach internetowych. Ale kiedy należy go używać i kiedy należy go unikać za wszelką cenę?