Spisu treści:
Wideo: The Third Industrial Revolution: A Radical New Sharing Economy 2024
Czasami zapominamy, że nawet gdy rynek znajduje się w środku biegu byków, wciąż może kopać cię w zęby. Gdy następnym razem spojrzysz na swoje rachunki i zobaczysz, że miałeś zły dzień, wyłącz komputer, ukryj swój smartfon i zrelaksuj się, oglądając jeden z tych czterech filmów o giełdzie, inwestorach i tych, którzy desperacko chcą zrobić zabicie.
Kotłownia
Ta niedoceniana fraza z 2000 roku podąża za charakterem Setha, granego przez bardzo utalentowanego Giovanniego Ribisi, ponieważ uczy się tajników sprzedaży spekulacyjnych (i najprawdopodobniej nieuczciwych) zapasów grosza na to, co nazywa "tymi frajerami".
Film przenosi się głęboko do nocnej firmy brokerskiej wypełnionej hiperagresywnymi, młodymi stworami handlującymi "pewnymi, że nie uda się" z nieświadomymi kupcami przez telefon. Dwa z najważniejszych wydarzeń w filmie to scena "RECO", w którą znakomicie gra pre-stardom Vin Diesel i dwudziestoośmiośmiolatna pre-megastar, którą rozpoznasz jako Ben Affleck.
Handlowiec
Jest to słynny film dokumentalny (z jednej strony utrata czasu), który przedstawia młodego Paula Tudora Jonesa, gdy ma zamiar zrobić jedno z największych wezwań w historii rynku; The Crash of 1987.
Najbardziej porywającą sceną w tym jednym godzinnym filmie dokumentalnym PBS z 1987 roku jest sytuacja, w której widzimy Paula Tudora Jonesa, który przez całą noc handluje obligacjami z Hongkongu, jednocześnie rzucając Budweiserami. To fascynujące spojrzenie na szalony, wysoko naładowany rynek i prawdziwą legendę rynków.
Miejsca handlowe
"Trading Places" to nagrodzony gwiazdami film z 1983 roku, w którym występują Dan Akyrod, Eddie Murphy, Jamie Lee Curtis, Don Ameche i Ralph Bellamy. Trudno nie kochać tego klasycznego filmu, zwłaszcza ostatniej sceny, która rozgrywa się w Chicago Mercantile Exchange (chociaż w filmie ma się odbyć w Nowym Jorku).
Innym filmem, którego możesz nie znać (nawet jeśli oglądałeś film więcej niż jeden raz) jest to, że ostatnia scena, w której bankrutują Diukowie, Winthorpe (Dan Akyrod) i Billy Ray Valentine (Eddie Murphy) są zwarcie kontraktów futures z sokiem pomarańczowym w celu rozbicia Diuków.
Wall Street
Dziadek z nich to oda dyrektora Olivera Stone'a do nadmiaru z końca lat 80., który rozpętał się na Wall Street. Archetypem chciwości finansowej filmu jest Gordon Gekko, grany przez Michaela Douglasa, który nakręcił dla niego Oscara.
Douglas dzieli ekran z młodym Charliem Sheenem, który gra Bud Fox, gorliwą zwolenniczkę w stylu fanboy cum, która przedziera się po szczeblach korporacyjnej drabiny z Gekko, dopóki jego sumienie nie osiągnie lepszych wyników.
Jeśli widziałeś już te cztery filmy, to inne dobre giełdy i filmy inwestorskie to: "Quicksilver;" "Barbarzyńcy przy Bramie;" "Zbyt duże, by upaść;" "Rogue Trader;" "Wezwanie do uzupełnienia depozytu"; "Wewnątrz pracy"; "Enron" i "Najsprytniejsi faceci w pokoju".